? Słońce jest naszym sprzymierzeńcem.
Cudem jaki nam się „przydarzył”.
Bez niego nie może być życia na Ziemi.
Wzmacnia naszą energię życiową, jest żródłem witamin i witalności.
W naszym klimacie jest go o wiele za mało.
Więc korzystanie z jego dobrodziejstw jest wspaniałe.
Słońce od niepamiętnych czasów było kojarzone z Ojcem a Ziemia z Matką.
Dwoma równoważącymi energiami męską i żeńską.
? Bez równowagi pomiędzy tymi energiami nie ma prawidłowego przepływu energii, szczęścia, zdrowia, manifestowania w życiu wszystkiego co nam służy.
A jak matrix potrafi ogłupić?
Od rana do nocy straszą upałami w środku lata.
Dwadzieścia parę, ponad trzydzieści stopni ciepła.
No gdyby było minus trzydzieści w środku lata to można by się zdziwić i siać panikę.
Ludzie są straszeni.
Nie wychodźcie na słońce.
Nie czerpcie energii z przyrody,
ze Słońca które jest życiem.
? W południe jest najwyższa potencjalna energia, to wtedy słońce uzdrawia, wystarczy 15 czy 30 minut pobyć w tym czasie na łonie natury, na otwartej przestrzeni.
Ludzie w słonecznym czasie zaciemniają mieszkania, włączają niszczącą zdrowie klimatyzację zawierającą całą tablicę Mendelejewa, bakterie, grzyby i inne specyfiki trujące nasze ciała.
? Otwarte na oścież okna to przepływ przez całe mieszkanie energii witalności.
A czemu służą uchylne okna z gazem pomiędzy szybami nieprzepuszczającym energii słońca?
Matrix krzyczy w mediach, uwaga na słońce, niebezpieczne.
A przecież słońce to zdrowie, życie.
Wzmacnia kości, układ immunologiczny. Zapewnia wzrost energii życiowej i lepsze samopoczucie.
Jednocześnie reklamuje się sztuczne apteczne witaminy inne specyfiki, które mają pomóc na wszystko.
Jak niektórzy dają się manipulować.
? Pamiętam mojego dziaka, babcię kiedy przy pełnym słońcu zbierali z pola zboże, wiedzieli, że wtedy jest ziarno najbardziej wartościowe, choć nie słyszeli o energii słońca.
Ludzie wkręcają się w narzekanie na pogodę i już to obniża ich energię życiową.
? Wszyscy którzy znają moc żywiołów – ognia, powietrza, wody, ziemi, są wdzięczni za słońce, chłód, zimno, deszcz.
Za płody, które daje ziemia.
Nie narzekają nie odczuwają tego czym straszą pogodynki.
? Rozumiejąc moc żywiołów i praw które rządzą w naszej przestrzeni, potrafią sami kreować pogodę.
? Wszystko jest w nas.
Joszua Mistrz Wniebowstąpiony uciszał wzburzone fale i mówił, że my będziemy jeszcze większe Cuda czynić.
? Pora odciąć się od matrixowych energii i zacząć czynić Cuda pamiętając, że nic w życiu nie jest dobre ani złe, wszystko jest takie jakie jest, pogoda też. ☀️
Ludzkość także przyczyniła się do wielu zjawisk związanych z pogodą.
Ziemia, która jest zatruwana, ograbiana, kaleczona eksperymentami atomowymi na dnach oceanów czuje.
? Mimo to,
Mateczka Ziemia
radzi sobie z tym.
A ludzkość nazywa to kataklizmami.
? Ziemia żyje a jej żywioły współpracują z nią, każdą Istotą, rośliną, kamieniem…
Wszystkim co jest dziełem Stwórcy.
? Zdejmijcie ciemne okulary, odcinają Was od energii Stwórcy.
Bądźcie wdzięczni.
? Uzdrówcie relacje ze swoim ziemskim ojcem niezależnie w jakim jest obecnie wymiarze.
To spowoduje, że uwolni się lęk przed Słońcem a ono będzie Wam służyć.? ? ?
Pozdrawiam cieplutko
z Miłością. ?