Gdy używasz pozytywnych myśli i słów takich jak ” kocham, uwielbiam, to radosna wiadomość, cieszę się z twojego szczęścia”, obdarzasz innych szczerymi komplementami, wzrasta Twoja energia. Przyciągasz tym samym osoby o podobnej, radosnej, otwartej duszy.
Twoje życie przebiega z lekkością i łatwością, a różne trudne sytuacje odbierasz jako lekcje, dzięki którym możesz się rozwijać.
Ludzie o takich wibracjach rzadko przyciągają negatywne osoby czy zdarzenia.
Natomiast myśli i słowa powodowane lękiem, gniewem, zawiścią, zazdrością, ocenianiem to bardzo niska energia. Takie osoby przyciągają typowych narzekaczy na wszystko, co jest dookoła. Przebywanie w takich wibracjach nie tylko jest przyczyną złego samopoczucia, ale może przyciągać różne choroby i zaburzenia.
Osoby takie, są zazwyczaj ze wszystkiego niezadowolone, chodzą najczęściej ze spuszczoną głową, patrząc na ziemię, jakby tam, przed swoimi stopami, chciały znaleźć rozwiązanie na wszystkie problemy – swoje, innych osób, różnych sytuacji na świecie , o których czytają w codziennych gazetach, słyszą z nieustannie atakujących zewsząd mediów.
Narzekanie na pogodę, ludzi, świat to wielki błąd i jest to s***ne.
Dostaliśmy szansę od Boga – Stwórcy, aby móc przyjść na ten świat i rozwijać się, doświadczać.Tak wiele dusz czeka w kolejce, żeby się reinkarnować.
Osoba myśląca pozytywnie patrzy w górę. Otwiera się na obfitość wszechświata, wierzy, że Stwórca zawsze ją prowadzi, że idzie razem z nią dokądkolwiek się udaje.
Używa pozytywnych myśli i słów.
A do wszystkich cierpiących miejsc, ludzi, sytuacji, wysyła mnóstwo Miłości bo to najlepsze lekarstwo na wszystko. Przy takiej osobie czujesz się jak nowo narodzony, chce Ci się żyć, a wszystkie problemy zdają się być łatwe do rozwiązania.
Jeśli nie masz na coś wpływu, nie możesz być na drugim krańcu świata, gdzie ktoś potrzebuje pomocy, wyślij myśl pełną miłości, pomódl się, zrób coś pozytywnego, zamiast narzekać na niedole i poprzez ciągłe roztrząsanie wzmacniać negatywne zdarzenia.
To działa !!!
W stanie Theta każda myśl i każde słowo potrafi się zamanifestować natychmiastowo. Jeśli chcesz zamanifestować coś wspaniałego, życie w zdrowiu, szczęście, pieniądze, bratnią duszę do życia, przyjaźni ,współpracy… i to się nie dzieje, oznacza to, że masz w pamięci komórkowej blokujące Cię przekonania.
Są one zaszczepione przez rodzinę, religię, środowisko w jakim przebywasz, różne sytuacje. Bardzo dużo błędnych przekonań trzymamy nieświadomie z innych wcieleń. Jeśli w innym życiu, zostałeś zabity z powodu zdolności parapsychicznych lub zostałeś okradziony i pozbawiony życia, to nie dziw się, że teraz tutaj w tym wcieleniu, nie możesz osiągnąć stanu Theta, masz lęk przed rozwojem duchowym, jesteś biedny, lub tracisz biznesy, pieniądze, majątki w niewytłumaczalny sposób.
Twoja podświadomość zrobi wszystko, abyś w tym życiu był “bezpieczny” i nie dopuści do sytuacji, które w innym wcieleniu były przyczyną cierpienia lub śmierci. Podczas pracy w stanie theta wyciągane są z pamięci komórkowej blokujące przekonania i wpajane nowe, pozytywne. Poprzez ten proces dzieją się życiu cuda, wiele się zmienia. Codzienne pracuję nad własnymi przekonaniami.
Ufajmy Stwórcy, że prowadzi nas dokądkolwiek idziemy.
Pamiętajmy, że jesteśmy Iskrą Boga.
Dostaliśmy wielką szansę i wspaniały dar jakim jest życie.
Radujmy się z bycia Tu i Teraz.
I pamiętaj: WSZYSTKO O CZYM MYŚLISZ CZY MÓWISZ MA ZNACZENIE.